Obecnie Tomasz Tułacz to najdłużej pracujący trener w jednym klubie. Niedawno stuknęło mu siedem lat w Puszczy Niepołomice i zanosi się na to, że ten licznik będzie bił dalej. Jak to możliwe, że w polskiej rzeczywistości można tak długo stawiać na jednego trenera? Czym przekonał on do siebie działaczy? Czy młodzi szkoleniowcy zbyt naiwnie podchodzą do swojego zawodu? Jaka przyszłość czeka polski rynek szkoleniowy? Między innymi na te pytania 52-latek spróbował odpowiedzieć w rozmowie dla TVPSPORT.PL.